czwartek, 31 października 2013

Mazury, Syberia i Afryka


Co wspólnego mogą mieć Mazurzy z Syberią i Afryką? Mogą. A to za sprawą wyprawy p. Zofii Wojciechowskiej na Syberię, do Chakasji i potomków Mazurów. A gdzie Afryka? Bo relacje z wyprawy umieściła w polonijnym czasopiśmie z Johanesburga. Panią Zofię gościliśmy już w naszej kawiarni, ale na pewno jeszcze nie raz uda się zorganizować spotkanie z nią. Na pewno wtedy więcej opowie o Syberii i... o planach wyjazdu do Afryki czy Australii.

St.Cz.

"Wyobraźmy sobie jak działa szamańska aura i syberyjskie rośliny, kwiaty Chakasji. Jak wam się wydaje? Czy jest coś pasjonującego w syberyjskim ogrodzie? Wyobraźcie sobie, że już za parę dni będziemy tam. (... )Dzięki współpracy z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim, Fundacją Dziedzictwo Nasze, Biblioteką Pedagogiczną w Mrągowie, Nadleśnictwem Mrągowo mamy do przekazania płyty i nagrania związane z dziedzictwem kulturowym i przyrodniczym Warmii i Mazur. Niezwykłe materiały w postaci lekcji przekazało Polakom za naszym pośrednictwem Muzeum Budownictwa Tradycyjnego w Olsztynku, Mazursko-Warmińskie Stowarzyszenie Bajka, Światowid z Elbląga, Centrum Kultury i Turystki w Mrągowie oraz nasze stowarzyszenie Zielone Dzieci"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.